Neonowe bikini (angielska nazwa: neon color block bikini; szkoda, że nie mamy dla nich porządnej polskiej nazwy) pojawiły się już w 2015 roku i w takiej samej formie trzymają się do dziś. Widuję je wciąż w każdym zakątku centrów handlowych. Te mocno kolorowe stroje z czarnymi obwódkami (trochę jak postacie z kreskówek :)) bardzo przypadły kobietom do gustu, skoro to już kolejny letni sezon z nimi w roli głównej :)
Mówi się, że neonowy kolor nie każdemu pasuje. Tak to prawda. Na pewno brunetkom o ciemnej karnacji będzie w neonach ładniej niż niektórym typom blondynek. Jednak nie należy uznawać tego za regułę, bo ja mam jasne włosy, jasną karnację i mi w neonach jest całkiem nieźle. Myślę, że w neonowe kolory powinny się ubierać osoby, które mogą sobie pozwolić na rozjaśnienie kolorów twarzy. Trzeba próbować, to nic nie kosztuje, a na przyszłość będzie wiadomo po co warto sięgnąć na sklepowa półkę, a na czym można oszczędzić czasu. Myślę, że w przypadku strojów kąpielowych nie trzeba się bać neonowych kolorów i zastanawiać, czy na pewno pasuje, bo materiału w bikini jest tak mało, że żadnej nawet delikatnej urody nie powinny takie kolory przyćmić :)
Dlaczego neonowe bikini jest fajne:
- rozświetla skórę,
- piersi wydaja się większe ;) bo czarne obwódki same w sobie mają okrągły kształt,
- przyciągają wzrok i tym samym odciągają od miejsc mniej perfekcyjnych w naszym ciele
- są ładne i oryginalne,
- można zmiksować kilka ulubionych kolorów :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz