Serię postów dotyczących sukienek na wesele chciałabym zakończyć nietypowo, bo nie o sukienkach, ale jednak pozostając w temacie weselnych outfitów. Coraz częściej słyszę opinie, że na tę uroczystość można pójść także w kombinezonie lub w duecie bluzka + spódnica. Równie często słyszę też, że to niepoważne pójść tak ubraną na wesele bo na takie okazje powinno się ubierać tylko w sukienki. Moim zdaniem to zależy i nie ma co generalizować :) Ja wiem na sto procent, że pójdę w sukience, bo rzadko je zakładam, jednak temat jest ciekawy i nawet trochę kontrowersyjny dlatego chciałam przyjrzeć mu się bliżej :)
Nie każde wesele jest bardzo eleganckie i poważne. Nie każde wesele jest wieloosobowe - pamiętajmy o tym że wesele składające się z 10 osób to też wesele. Nie każdy ślub to ślub kościelny - przecież mamy tez takie śluby cywilne, które nie są organizowane z wielką pompą. Wszystko zależy od sytuacji. Na małe i spokojnie wesele bez obaw włożyłabym kombinezon lub bluzkę ze spódnicą. Na wesele większe także włożyłabym kombinezon, ale spódnicy z bluzką już nie, bo w grę wchodzą także upodobania i osobiste opinie ;)
Jest jeszcze jeden warunek. Jeślim miałabym się wybrać na wesele w kombinezonie lub w bluzce i spódnicy to - tak jak przypadku sukienki - materiał z którego byłyby wykonane to nie jakaś rozciągliwa dzianina, materiał T-shirtowy czy inne podobne, w których wygląda się jak na codzień. O nie. Tak uroczyste okazje jak ślub wymagają specjalnego zadbania o ubiór, dlatego też materiał musiałby być najwyższej jakości, elegancki i "szlachetny" ;) Weźmy również pod uwagę kwestie sylwetkowe. Kombinezon w jednolitym kolorze, zwłaszcza z nogawkami do ziemi + szpilki znacznie wydłużą i wysmuklą sylwetkę. Natomiast spódnica gdy jest w innym kolorze niż bluzka, chcąc nie chcąc, zawsze przetnie sylwetkę w przynajmniej dwóch miejscach i ją skróci.
Co Wy myślicie na ten temat? Zachęcam do podzielenia się swoja opinią w komentarzach pod postem. Po prawej stronie dostępna jest takie ankieta. Jeśli o mnie chodzi to tak jak wspomniałam wyżej: kombinezon tak, jeżeli jest z odpowiedniego materiału i ma długie nogawki (w krótkich zapraszam na plażę). Ponadto w połączeniu ze szpilkami i elegancką biżuterią myślę że spokojnie może zostać uznany za szykowny weselny outfit :) Trzeba wziąć również pod uwagę fakt, że nie każdą sukienkę weselną można ubrać jeszcze kilka razy na inne okazje, natomiast kombinezon jak najbardziej :) Bardziej krytyczna jestem w stosunku do zestawu bluzka + spódnica. Ubrałabym, ale na wesele małe lub mniej poważne, po wcześniejszym zbadaniu sytuacji czy na pewno będzie mi wypadało ;) Również i w tym przypadku materiał ma być szlachetny, nie np. jakieś koszulowe bluzeczki bo w takich śmigam do pracy. Jak dla mnie odpada też aktualny trend jakim jest bluzka tak krótka, że odsłania kawałek brzucha (w takim stroju również zapraszam na plażę). Trochę lepiej sprawa wygląda gdy spódnica jest długa lub gdy bluzka i spódnica mają taki sam kolor, ale w takim razie po co kupować dwie rzeczy, jak można jedną sukienkę i sprawa załatwiona ;)
Poniższe zdjęcia przedstawiają co mam na myśli i w czym bym zdecydowała się pójść na wesele.
Zobacz również pozostałe części tej serii:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz