Fason sukienki to, obok koloru, główny czynnik, który powinien decydować o wyborze tej a nie innej sukienki na wesele. Dobry wygląd zależy właśnie od odpowiedniego doboru fasonu sukienki do typu sylwetki. Idąc dalej, odpowiedni dobór fasonu wynika z ze świadomości swojego typu sylwetki oraz znajomości jej mankamentów oraz atutów. A więc do dzieła! :D Będę po kolei opisywać najpopularniejsze fasony sukienek i wyjaśniać dla jakiego typu figury są stworzone oraz dlaczego niektóre sylwetki powinny ich unikać. Mam nadzieję, że pomoże to komuś w odnalezieniu dla siebie odpowiedniego fasonu sukienki :) Jeśli nie jesteś pewna, która z sukienek będzie na Tobie dobrze leżeć opisz swoją figurę w komentarzu pod postem, postaram się pomóc w doborze :)
Sukienka ołówkowa, tzn. sukienka o zaznaczonej talii (np. paskiem lub szyciem) i dopasowanym dole. Ten typ sukienki dobrze sprawdza się w przypadku sylwetek o kobiecych kształtach oraz wcięciem w talii. Zaokrąglony kształt bioder zostanie podkreślony, tak samo jak talia. Prawda jest taka, że trzeba mieć nienaganna figurę, żeby dobrze wyglądać w tym fasonie. Wszelkie fałdki, boczki i wystający brzuch będzie podkreślony. Sukienka ta nie jest przeznaczona dla kobiet o bardzo małym wcięciu w talii, gdyż wszelkie paski czy marszczenia w tym rejonie zwracają na siebie uwagę, a ponadto pozioma linia niepotrzebnie poszerza sylwetkę w tym miejscu. Jeśli jesteś typem gruszki (szerokie biodra, wąskie ramiona), to będzie to bardzo dobra propozycja dla Ciebie, pod warunkiem, że góra sukienki będzie miała jakieś zdobienia: marszczenia, falbany, bufki, rękawki, ogólnie coś co poszerzy linię ramion i zrównoważy proporcje z szerokimi biodrami. Bajery w okolicach biustu w postaci marszczeń itp powiększą optycznie biust. Baskinka, widoczna na jednym z poniższych zdjęć bardzo ładnie poszerzy biodra i stworzy wcięcie w talii, dlatego po taki fason powinnaś sięgnąć jeśli masz wąskie biodra. Luźniejsza góra sukienki to dobra opcja dla osób z lekko wystającym brzuszkiem, który "zatopi się" w materiale sukienki.
Sukienki proste oraz rozszerzające się zaraz pod biustem nie posiadają same w sobie kobiecych kształtów, tak jak np. fasony rozkloszowane. Myślę, że są dobre dla kobiet posiadających duże dysproporcje między górą a dołem sylwetki. Wtedy prosty, pudełkowy krój pozwoli załagodzić duże różnice w proporcjach. Natomiast sukienka rozszerzana zaraz pod biustem, przypominająca trochę dzwonek, zakryje bardzo szerokie biodra. Szczerze pisząc nie są to zbyt szczęśliwe fasony sukienek :) Z pewnością nie jest odpowiedni dla sylwetki klepsydry, której super kobiece kształty po prostu by się zgubiły, a szkoda. Oczywiście nie spisuję tego fasonu całkowicie na straty, gdyż przykładowo sukienka rozszerzana od biustu zamaskuje bardzo duży i wystający brzuch. Opisywane typy sukienek na pewno sprawdzą się w przypadku, gdy masz godne pozazdroszczenia nogi i chcesz je pokazać światu, bo nogi są częścią ciała najbardziej wyeksponowaną w przypadku tych typów sukienek.
Sukienka w kształcie litery A z racji tego, że samą strukturą przypomina kobiecą sylwetkę (wcięcie w talii) sprawdzi się bardzo dobrze w przypadku, gdy Twoje ramiona są szersze niż biodra. Trapezowy kształt dołu spódnicy zrównoważy proporcje górnej części sylwetki. Sprawdzi się także dobrze w przypadku odwrotnym: szerokich biodrach i wąskich ramionach, gdyż łagodnie rozchodzący się dół sukienki przykryje biodra i nie będzie widać dysproporcji. Ten fason jest też odpowiedni dla sylwetki typu jabłko, pod warunkiem, że góra sukienki nie będzie ozdób by nie skupiać uwagi na górnych partiach ciała.
Sukienki rozkloszowane i princesski, podobnie jak sukienki typu A, kształtem przypominają kobiecą sylwetkę, za sprawą zaznaczonej okolicy talii. Rozkloszowany dół posiada wiele zalet :) Zakrywa dużą pupę, szerokie biodra i masywne uda. Jeśli natomiast Twoim problemem są wąskie biodra w stosunku do szerokich ramion, ten fason sukienki będzie odpowiadał również i Tobie. Proporcje górnych partii ciała zostaną zachowane jeżeli sukienka nie będzie miała rękawków lub dekoltu tylu carmen, natomiast rozkloszowany dół sprawi, że biodra staną się szersze i w ten sposób powstanie piękna sylwetka klepsydry :) W przypadku princessek trzeba jedynie uważać na zbyt dużą ilość materiału w biodrach, która może stworzyć takie nienaturalne wrażenie opakowanych bioder. Dobrze też, gdy princesska nie jest suknia długą, bo skróci sylwetkę, a ponadto ten typ sukienki jest zarezerwowany dla panny młodej (jeżeli na taki się zdecyduje).
Rozkloszowane sukienki to mój ulubiony typ. Myślę, że jest najbardziej sprzyjający kobietom ze względu na widoczne wcięcie w talii, co z pewnością pomaga wymodelować praktycznie każdą sylwetkę. W dodatku w takiej sukience wygląda się młodziej i mniej poważnie, zwłaszcza jeśli sukienka ma tiulowy dół. Szczerze polecam :)
Zobacz również pozostałe części tej serii:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz